Landscape of Barcelona - Night and day

Ostatnia seria zdjęć z zaskakującej Barcelony, której do końca nie udało się "przelecieć"!

Coś zarówno z pejzaży nocnych jak i dziennych, pejzaży górnych jak i dolnych.

Ciekawe, które z miejsc będzie następne w kolejności odkrywane przeze mnie.

Warto dodać, że Barcelona staje się popularnym celem wyjazdów i wylotów wśród mieszkańców naszego kraju. Nie wystarczają już nam polskie góry, niziny i wyżyny, polskie szlaki turystyczne
i niezmiernie cenna przyroda, która z roku na rok niszczeje.

Elements from Barcelona

Kolejna odsłona zdjęć z Barcelony.

Tym razem detale barcelońskich uliczek i kamienic, które tak często omijamy i których tak często zdarza się nam nie dostrzec wśród całych okazałości materii.

Faktem jest, że to co tworzy piękno całej materii, ukryte jest w szczególe,
na którym uwaga nasza się nie skupia.

To nie materia tworzy szczegół, lecz szczegół tworzy materię.

Barcelona Street

Ulica - "podłużne, wewnątrz puste wydrążenie", stanowi miejsce codziennych naszych przechadzek przez metropolie, miasta i wsie. Rozgrywa się na niej spora część naszego życia, nie bez powodu są często zatłoczone, a ludzie idący nią, często gubią się w swoich krokach sprawiając wrażenie braku pewności bycia w otaczającej ich przestrzeni. Dyskusje, rozmowy, żale, obserwacje, wyrazy szczęścia i smutku, tragedie, komedie, pośpiech, relaks (...) to wszystko na niej można znaleźć wśród tłumu, który przez nie się przewija. Czy ktoś lubi widok pustych ulic?!

Nature in Barcelona

Najbardziej cieszy oko to, co jest żywe. Niewielka odsłona z perspektywy natury stolicy Katalonii.

Nietypowe dla naszego kraju gatunki roślin, niewielkie choć zwracające na siebie uwagę zielone ptaki zwane papugami, latają z drzewa na drzewo nie zwracając uwagi na Homo sapiens, ukrywając się w górnych partiach wysokich drzew zwanych palmami.

Zdarzyło się, że jeden z osobników w celu zaspokojenia swojego niebywałego głodu, przystanął na płotku niewielkiego placu zabaw, przy którym postanowiłem odpocząć. Ku mojemu zdziwieniu osobnik ten dał się fotografować z każdej strony - ale czego się nie robi dla przyjemności?!

Jednak zawsze pojawi się ktoś niebywale zaciekawiony, co w jednej chwili potrafi spłoszyć i przy okazji przerwać lancz (jak kto woli lunch)...

Made in Dresden

Kiedyś słyszałem o Dreźnie, aaa... pewnie kolejne zwykłe niemieckie miasto nie warte odwiedzenia. A tu popatrz! W trakcie (tylko) kilkugodzinnej wizyty w tym mieście zobaczyłem więcej niż się spodziewałem.

Faktem jest, że nie udało mi się zajrzeć w głąb przestrzeni tego miasta,
ale mimo to wielkie zaskoczenie!

Wielkie, masywne budowle, ciągle odrestaurowywane i przyciągające wzrok swoim kształtem i szczegółem. Historia przeplata się z nowoczesnością a jednocześnie wkomponowana zieleń nadaje niebywałego klimatu. Dobra koncepcja skutkuje dobrym efektem!

Warto odwiedzić.